Pokażę Wam czym umilam sobie dodatkowo ostatnie dni :)
Moja nowa zdobycz, kubek z Home&You, który ostatnio stał się moim ulubionym sklepem. Jest ogromny! Aktualnie moją ulubioną herbatą jest Rooibos o smaku pomarańczy z goździkami. Przepyszna na takie jesienne wieczory. Dodatkowo rooibos nie zawiera kofeiny, dlatego można spokojnie popijać ją przed snem. Jest bogaty w przeciwutleniacze, cenne witaminy, kwasy fenolowe i mikroelementy, takie jak: żelazo, potas, miedź, wapno, magnez, fluor, cynk, kwercetynę i flawonoidy. Ma specyficzny, miodowy smak bez goryczy, która towarzyszy zwykłym herbatom. Podobno poprawia nastrój (!) oraz działa uspokajająco i kojąco :) Osoby cierpiące na bezsenność- polecam wypić kubek rooibosa przed snem :)
Jesień pasuje mi również pod względem tego, co na siebie zakładam. Ciepłe swetry, bluzy, szale to zdecydowanie mój klimat. Ciepłą i przytulną zdobyczą jest bluza Anywear. Wybrałam kolor bordowy, a jakże :) Plus za nadruk- dobre przesłanie!
ANYTHING IS POSSIBLE!- bluzę możecie zamówić na http://facebook.com/anywear.original
Dorwałam również buty, na które polowałam dosyć długo :) Jestem największym pechowcem na świecie jeżeli chodzi o rozmiary butów!
Wybrałam buty z Zary. Spodobały mi się od kiedy tylko zobaczyłam je na stronie.
Jesień w tym roku umilam sobie również spotkaniami ze znajomymi przy dobrej kawie- mojej jedynej i niepowtarzalnej Pumpkin Spice Latte ze Starbucks'a! Nie bez powodu mówi się, że jest to kawa, która podbija serca na całym świecie :) Gorąco zachęcam do spróbowania :)
Nieodłączna część jesiennego planu dnia- trening! Dzisiaj abs z Jillian Michaels :) uwielbiam ją! o tym co ćwiczę i jak wygląda mój plan treningowy wkrótce :)
Odpoczynek też musi być. Wygodnie na miękkich poduszkach z laptopem na brzuchu. Poduszki z Home&You. Chyba zostanę ich kolekcjonerką!
lub
z małym stworzonkiem obok. Doskonale zastępuje termofor! :)
I muzyka..istotny element mojego dnia :) Dzisiaj z głośników płynie piękny głos Birdy. Kto jej nie zna niech lepiej się z nią zapozna :) Tylko posłuchajcie tego..
Cały album "Fire Within" jest obłędny.. Polecam! :)
To wszystko na dzisiaj,
Trzymajcie się cieplutko!
Pozdrawiam,
Ev. :)
Hej, z Matchmastera jestem całkiem zadowolona - trzyma się w miarę długo, ładnie ujednolica (choć korektor przy nim to mus :P), wygląda całkiem naturalnie :) Także polecam, chociaż czuję, że nie jest on moim świętym Graalem i będę raczej dalej szukać podkładu idealnego ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta bluza ;) !
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba! Zapraszam na całkiem nowe wydanie mojej strony, nad którą duzo ostatnio pracowałam - http://evelife.pl
Usuń